Bycie rodzicem to bardzo trudne zadanie. Rodzice powinni przede wszystkim nauczyć się panowania nad swoimi nerwami i emocjami. Złość i zdenerwowanie nie są dobrymi doradcami, a krzykiem można wyrządzić dziecku wiele szkody.
W jaki sposób krzyk rodziców wpływa na dzieci?
Krzyk bez wątpienia szkodzi dzieciom i wprowadza w ich życie element napięcia. Dzieci, z którymi rodzice komunikują się za pomocą krzyku często mają niższe poczucie własnej wartości czy też problemy z agresją. W niektórych przypadkach może dojść także do dużego stresu u dziecka. Można wówczas u dziecka zaobserwować takie objawy fizjologiczne jak np.: obgryzanie paznokci, moczenie się w nocy, ból brzucha czy różnego rodzaju lęki. Często bywa też tak, że dzieci przestają reagować na krzyki rodziców i po prostu ich nie słuchają.
Skuteczny sposób na komunikowanie się z dzieckiem bez krzyku.
Aby nie doprowadzić do sytuacji, w której krzyczymy na dziecko, pamiętajmy o tym, że w chwili silnego zdenerwowania należy najpierw odzyskać spokój. Warto również zadbać o to, aby uspokoić dziecko np. poprzez przytulenie. Dziecko należy zabrać z sytuacji zagrożenia, ukoić jego płacz i dać sobie chwile na wyciszenie. Aby zwalczyć w sobie złość możemy np. wziąć 10 głębokich oddechów lub przemyć twarz zimną wodą. Pamiętajmy, że aby zmienić emocje należy zmienić sposób myślenia. W chwilach złości pomyślmy, że dziecko jest dzieckiem i potrzebuje naszej miłość, a już szczególnie wtedy, gdy zachowuje się źle. Gdy już się uspokoimy powinniśmy w łagodny sposób ustalić z dzieckiem wszystkie niezbędne granice. Warto pomóc nazwać dziecku emocje, które doprowadziły je do płaczu, to od nas powinno uczyć się jak sobie z nimi poradzić. Postarajmy się przy tym, aby wyznaczać granice z empatią. To, co czuje dziecko jest ważne. Pamiętajmy, że o wiele łatwiej jest przedyskutować problem w sytuacji, w której dzieci czują się spokojne i bezpieczne niż w napiętej i nerwowej atmosferze. Warto, więc dla dobra dziecko i dla swojego dobra budować w swoim życiu strategie odzyskiwania spokoju.